Zobacz, co pisze „Tygodnik Powszechny”, powiedziałem do redaktora S., Bieńczyk to jeden z najwybitniejszych polskich pisarzy. „Daj spokój”. W dodatku o piłce pisze. „Teraz to każdy się zna. Nie czytaj mi ani słowa”. Nie mogę sobie odmówić, cytuję jakieś wyjątkowo głupie kilka zdań. „Nie, wiesz, dzięki, wiem, co tam będzie”.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.