Menu Zamknij

Clapham South – Rings On The Water

Sennik nie­współ­cze­sny – koją­ca, leni­wa, pół­szep­tem zaśpie­wa­na elek­tro­ni­ka. Nazwa od lon­dyń­skiej sta­cji metra, sło­wa nie­kie­dy fran­cu­skie, a ludzie (duet) ze Śląska.

Debiut przy­zwo­ity, tyl­ko tek­sty nie za spe­cjal­ne. Plus zna­jo­ma melo­dia – nawet „Lipstick On The Glass” Maanamu moż­na zagrać sen­nie, a zara­zem wia­ry­god­nie. Najbliżej im do Smolika czy Noviki. Rok temu podob­ną pły­tą tra­fił w gusta fanów w Polsce zespół Digit All Love. Przesadzone wyda­ją się tyl­ko opi­nie, że Clapham South gra prze­bo­jo­wo i tanecz­nie. To pierw­sze – owszem, ale dru­gie nie­zu­peł­nie; na pły­cie są melo­dyj­ne, płyn­ne i spo­koj­ne pio­sen­ki. Chill. Jednym z naj­żwaw­szych momen­tów jest sin­glo­wy „Midnight Of Summer”, w któ­rym Grzegorz Bednarski mąci elek­tro­ni­kę aku­stycz­ną gita­rą, a Ania Wojtyszek śpie­wa jak Pati Yang.

Tekst uka­zał się 19/5/11 w „Dużym Formacie”

Podobne wpisy

Leave a Reply