Menu Zamknij

Ktoś ruszał moje płyty w Radiu Kapitał, #19 i #20

Zbliża się kolej­na audy­cja w Radiu Kapitał, tym razem już zupeł­nie let­nia, a ja nie pisa­łem jesz­cze o dwóch poprzed­nich. No to w kil­ku zdaniach.

Ktoś ruszał moje pły­ty” numer 19 była zesta­wem pio­se­nek, jak każ­da, ale tym razem nic nie mówi­łem. Trochę zabra­kło mi cza­su, a tro­chę gło­wy – to był trud­ny tydzień, kie­dy trze­ba było tę audy­cję przy­go­to­wać. Postanowiłem zmie­ścić wszyst­ko w utwo­rach. Cieszę się, że uda­ło mi się go ucią­gnąć, i mam nadzie­ję, że może te pio­sen­ki – z gło­sem, bez, róż­nie – oka­żą się pomoc­ne komu­kol­wiek w jakim­kol­wiek momen­cie. A gdy­by poma­ga­ły w rze­czach łatwych? Przyjemnych? Też nie było­by źle.

Zawsze sta­ram się prze­my­cić jakiś utwór ład­ny, ale poru­sza­ją­cy, teraz takich było wię­cej. Starałem się podejść do tema­tu deli­kat­nie. Do tema­tu? Nie było tema­tu, przy­naj­mniej takie­go, do któ­re­go moż­na by podejść. Robiłem tak, żeby nar­ra­cja szła. W sumie to faj­na przy­go­da dać same pio­sen­ki. Może powi­nie­nem tak robić czę­ściej? Albo zawsze? Więcej zaba­wy jest z wybie­ra­nia pio­se­nek niż z gada­nia, a poza tym mie­ści się wię­cej (prze­waż­nie gada­nie to oko­ło jed­nej trze­ciej audy­cji). Pomyślę o tym.

Lista pio­se­nek:

  1. Pantha du Prince & The Bell Laboratory – Wave
  2. Mount Kimbie – Meter, Pale, Tone (feat. King Krule)
  3. Atlas Sound – The Shakes
  4. The Roots – Make My (feat. Big K.R.I.T. & Dice Raw)
  5. Plastelina – Deszcz
  6. Michał Biela – Flood Water
  7. Julia Jacklin – Body
  8. Devendra Banhart – Daniel
  9. Julianna Barwick – Oh, Memory (feat. Mary Lattimore)
  10. Beirut – The Rip Tide
  11. One True Pairing – One True Pairing
  12. Mount Eerie – No Inside, No Out
  13. Sarmacja – Otucha
  14. The Hundred in the Hands – I Follow
  15. Aaron Dessner & Justin Vernon – Big Red Machine
  16. Paristetris – Death Song

Mick Jones i Ellen Foley

Natomiast audy­cję numer 20 zosta­wi­łem wła­ści­wie w cało­ści Mickowi Jonesowi. Nie zasta­na­wia­łem się nad tym jakoś moc­no, po pro­stu wypa­dły jego uro­dzi­ny, więc dałem kil­ka pio­se­nek, któ­re lubię. Okazało się, że naj­le­piej leży mi Jones z cza­sów albu­mu „Sandinista!” The Clash. W porząd­ku jest Big Audio Dynamite, ale ich cenię bar­dziej jako wizu­al­ną i muzycz­ną este­ty­kę, a nie zespół pro­du­ku­ją­cy bli­skie mi pio­sen­ki. Starałem się zawrzeć w tej audy­cji tak­że jakieś nie­spo­dzian­ki, ale sko­ro i tak wkle­jam tu play­li­sty, to może bez sen­su o tym pisać. W każ­dym razie w tej audy­cji zno­wu tro­chę poopo­wia­da­łem. A na ser­wer Radia Kapitał poje­cha­ła ona, kie­dy już pod domem sta­ła tak­sów­ka na dwo­rzec. Zaczęły się krót­kie waka­cje. Z taką myślą ją robi­łem – mieć waka­cje, zdą­żyć na waka­cje, poskła­dać coś, cze­go ktoś może posłu­cha w momen­cie oddechu.

Lista utwo­rów:

  1. The Avalanches – We Go On
  2. The Clash – (White Man) In Hammersmith Palais
  3. The Clash – Beautiful People Are Ugly Too
  4. The Libertines – Death on the Stairs
  5. The Clash – The Magnificent Seven (live)
  6. Ellen Foley – Torchlight
  7. The Clash – Every Little Bit Hurts (pre­vio­usly unreleased)
  8. Big Audio Dynamite – E=MC2
  9. The Clash – Train in Vain
  10. The Clash – Gates of the West
  11. The Clash – The Call Up
  12. (The Clash – Charlie Don’t Surf)

Mój doro­bek na stro­nie Radia Kapitał.

Podobne wpisy

Leave a Reply