W 2001 roku grupa Happy Pills leciała na podbój USA akurat tego dnia, którego samoloty uderzały w wieżowce w Nowym Jorku i Pentagon w Waszyngtonie. Zespół został zawrócony na Stary Kontynent, do podboju nie doszło. Wkrótce Happy Pills się rozpadli, a Mariusz Szypura skoncentrował się na graniu z Silver Rocket, z którym we wrześniu wydał trzeci już album. „Tesla” jest hołdem dla genialnego wynalazcy z przełomu wieków, który w odróżnieniu od grupy Happy Pills (wprawdzie ponad sto lat wcześniej) dotarł do Ameryki, lecz choć dokonania miał wielkie, umarł w samotności i zapomnieniu.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.