Menu Zamknij

Tag: 2013

Najlepsze płyty roku 2013

Bardzo podo­ba­ły mi się pod­su­mo­wa­nia roku Jana Błaszczaka (tro­chę za krót­kie opi­sy, za dużo nazw) i Marka Falla (w punkt, choć kil­ku rze­czy zabra­kło – jak zawsze, gdy nie chce się wymie­niać dwu­stu tytu­łów). Sam chciał­bym napi­sać takie pod­su­mo­wa­nie, gdy­bym umiał i oczy­wi­ście gdy­by ktoś mi zapła­cił, było­by to pod­su­mo­wa­nie nad pod­su­mo­wa­nia­mi, poku­sił­bym się nawet pew­nie o pod­su­mo­wa­nie sze­re­gu innych pod­su­mo­wań. Wytknął bra­ki, nad­uży­cia, błę­dy i towa­rzy­skie powią­za­nia. Ale nie muszę, za to muszę się spie­szyć, bo zaraz wyjeż­dżam na urlop.

Misia Ff – Epka

Lust For Life” Iggy’ego Popa w wer­sji Misi Ff (czy­li Misi Furtak z Tres.b) poka­zu­je, co ona umie i jak chce to wyko­rzy­stać. Porywająca kom­po­zy­cja Bowiego, na poły musi­ca­lo­wa, na poły pun­ko­wa, zmie­nia się u artyst­ki w deli­kat­ną, prze­kor­ną bal­la­dę. Tak jak­by odej­mo­wa­ła z niej kolej­ne składniki. 

Psychocukier – Diamenty

Jeden z naj­bar­dziej kla­sycz­nie brzmią­cych roc­kan­drol­lo­wych skła­dów oddał swo­ją muzy­kę w ręce Mikołaja Bugajaka, pro­du­cen­ta dzia­ła­ją­ce­go w hip-hopie jako Noon. „Diamenty” zare­je­stro­wa­no na set­kę, a więc trzech muzy­ków gra­ło w jed­nym pomiesz­cze­niu, bez popra­wek. Płyta jest upo­rząd­ko­wa­na, mniej sza­lo­na niż wcze­śniej­sze trzy.

Hokei – Don’t Go

Chodzi o hokei bez „j” w kształ­cie kija – ozna­cza­ją­cy „japoń­ską sztu­kę wal­ki, szko­łę zapa­mię­ty­wa­nia i powta­rza­nia. Tego, co było – w to, co jest”. Tak opi­su­ją to sami muzy­cy. Założycielem zespo­łu jest gita­rzy­sta Piotr Bukowski.

Lilly Hates Roses – Something To Happen

Dwoje mło­dych ludzi gra aku­stycz­ne pio­sen­ki. Jak to się sta­ło, że debiu­tu­ją w bar­wach wiel­kie­go kon­cer­nu? Kasia Golomska (l. 18, z Torunia) i Kamil Durski (l. 23, z Poznania) wygra­li kon­kurs talen­tów, zebra­li pochwa­ły od Marii Peszek, Piotra Roguckiego z Comy i dzien­ni­ka­rzy – i w nagro­dę dosta­li moż­li­wość wyda­nia płyty.