Może to tylko złudzenie, ale wydaje mi się, że „polskie gitarowe zespoły śpiewające po angielsku” (dalej: PGZŚpA) są dojrzalsze niż te sprzed dekady. Takie są Vapour Trails czy Bad Light District. Może to kwestia tego, że ludzie z dzisiejszych PGZŚpA chwycili za instrumenty już dobre dziesięć lat temu?
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.