Fetująca niedawno dziesięciolecie warszawska wytwórnia płytowa Requiem jest ostatnio na fali. Wydaje dużo płyt – premiery młodych artystów, archiwa starszych – i nie boi się nowych gatunków.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.