Kiedy patrzy się na wrocławski duet, od razu rzuca się w oczy różnica między muzykami. Trębacz Artur Majewski stoi w czystej przestrzeni, trzymając jeden instrument, z drugim pod ręką. Perkusista Kuba Suchar jest obstawiony dużym zestawem, ma w zasięgu mnóstwo brzmień, barw, urządzeń na prąd.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.