Poczuwam się do obowiązku pisania o filmach, na które pójdę na Docs Against Gravity i okażą się dobre. Takim filmem jest węgierska (ulubione słowo niektórych autorów) produkcja „Pociągiem w dorosłość”.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.