Okazuje się, że w tym pełnym premier miesiącu interesowały mnie głównie rzeczy instrumentalne, a najchętniej łagodne. Nie tylko jednak, nie tylko.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.