Drugie wydanie listy stołecznych przebojów epoki bandżoli i mandoliny. Siedmioosobowy zespół początek bierze z podwórek najstarszych dzielnic, a szlagiery – już nie tylko lokalne – wykonuje jak najbliżej oryginałów, przede wszystkim w sensie emocji, w drugiej kolejności brzmienia i stylu gry.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.