Miałem przyjemność być przez trzy dni w Edynburgu, tam gdzie polscy artyści grali na Jazz and Blues Festival. Pojechałem głównie zobaczyć Miczów (zawsze) i – pierwszy raz – Profesjonalizm. Nigdy nie byłem na Wyspach, w tym kraju wpadania na pasach pod double decker bus, więc uznałem, że pojechać tam i poczuć się jak na Chłodnej bardzo warto. I że może spotkam Aidana Moffata albo Stuarta Murdocha, albo Stuarta Braithwaite’a.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.