Trudno powiedzieć, że to płyta pomyślana z rozmachem, bo londyński Kompozyt gra melanż ambientu z niespiesznym dubem – ale to zawsze godzina osiem, rzecz na dłuższe posiedzenie.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.