Menu Zamknij

Tag: Pomaton

Buslav – Buslav

Polski debiut. We wkład­ce do pły­ty zna­czek pocz­to­wy z Nowego Jorku – bo Buslav tym albu­mem zaczy­na nowe życie. W pierw­szym był sak­so­fo­ni­stą, grał m.in. w jaz­zo­wym zespo­le ame­ry­kań­skiej woka­list­ki Cheryl Pepsii Riley, w pol­skich gru­pach Retro Funk, TGD czy Goryl.

Soniamiki – Federico

Wygląd, styl śpie­wa­nia i tek­sty Sonimiki są mylą­ce. To już okrze­pła artyst­ka, któ­ra swo­ją trze­cią pły­tą „Federico” debiu­tu­je w wiel­kiej wytwór­ni. Co naj­mniej od prze­bo­ju „Lemoniada” sprzed kil­ku lat Sonięmiki wyróż­nia rzad­ki w muzy­ce pop minimalizm.

Mela Koteluk – Migracje

Doskonałe sin­gle – „Fastrygi” i „Żurawie ori­ga­mi” – zapo­wia­da­ły trzę­sie­nie zie­mi. Od dru­giej pły­ty Meli Koteluk pod noga­mi zadrża­ło, ale Pałac Kultury stoi moc­no, do rewo­lu­cji dale­ko. Brzmienie „Migracji” jest wybit­ne – nie wni­ka­jąc w ksią­żecz­kę, roz­po­zna­łem, że odpo­wia­da za to Marek Dziedzic, pro­du­cent Sorry Boys czy Ballad i Romansów.