4 czerwca, rok 2016. Starzy idą świętować wolność z KOD-em, mi nie po drodze. Nie jestem pewien, czy próbuję dopisać się do grona wiecznie młodych, czy to moje lewactwo, brak sympatii do tłumów albo do wykrzykiwania sukcesu i wolności w narodowej formie. Przemęczony pracą ponad siły nie uważam tego za sukces i przejaw wolności.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.