W samo Święto Zmarłych kolejną w tym roku półtoragodzinną płytę wydał Mark Kozelek, największy gaduła muzyki niezależnej (poprzedni album „Mark Kozelek” ukazał się wiosną nie pod szyldem zespołu, tylko pod nazwiskiem).
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.