Przemysł upada muzyczny, rynek płytowy oraz cierpliwość słuchaczy. Są coraz lepsze sposoby wydawania pieniędzy, chciałbym napisać o mnóstwie płyt, które do mnie przychodzą, ale napisałem o Dianie Krall. Wydała właśnie płytę i gra koncert w Warszawie. Świetny powód, nie?
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.