Tym razem starałem się mówić minimum i puścić jak najwięcej muzyki. Udało się pokazać 13 utworów. Na zdjęciu wczesna Courtney Barnett, w dalszym planie Nac/Hut Report, wszaniec i inni.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.