Domeną zespołu z Olsztyna jest rockowa wściekłość i brud, ale też pierwszej klasy melodie, niczym na amerykańskiej scenie indie z przełomu lat 80. i 90. Mocne i piekielnie melodyjne piosenki Karate Free Stylers to szczepionka przeciw później jesieni.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.