Jeśli Fiodor, to oczywiście Dostojewski – tytuły poszczególnych utworów nie zostawiają w tej materii złudzeń.
Ołeksandr Myched w książce "Zmieszam z węglem twoją krew", zapuścił się w tereny
obce i zagadkowe nie tylko dla Polaków, ale też dla wielu Ukraińców.