W nazwie są nie kwiaty, tylko przezwisko lidera zespołu Marcina Biernata – Makarona. Gitarzysta Muzyki Końca Lata może zrobić szum „więcej niż tygodnia”. Nikt dawno nie pisał tak dobrych tekstów – pełnych nawiązań do Hłaski, T.Love, a nawet Prousta.
Szukam bodźców u Jakuba Ziołka i ukojenia u Mary Lattimore. A do tego polecam
spaghetti western Giorgio Fazera, szorstkość Order of the Rainbow Girls i wiele innych.