Menu Zamknij

Tag: 2015

Lonelady – Hinterland

Za tym nie­wyj­ścio­wym szyl­dem stoi woka­list­ka i gita­rzyst­ka Julie Ann Campbell. Pierwszy album „Nerve Up” wyda­ła w 2010 r. (ku ucie­sze Paula Morleya, pro­mi­nent­ne­go dzien­ni­ka­rza i mene­dże­ra). Rok póź­niej nagra­ła „Psychic Life” z Keithem Levene’em oraz Jah Wobble, były­mi muzy­ka­mi PiL.

Waxahatchee – Ivy Tripp

Trzecia pły­ta Waxahatchee (czy­li Katie Crutchfield, rocz­nik 1989, któ­ra nagraw­szy debiut, zwia­ła z Alabamy na Brooklyn) to zara­zem pierw­sza w wytwór­ni nie mikro. O arty­st­ce gło­śno było już przy „Cerulean Salt” (2013). Teraz roc­ko­wa, z fol­ko­wym zabar­wie­niem, Waxahatchee poka­zu­je przy­stęp­ne obli­cze, co nie ozna­cza kon­wer­sji na pop.

Wire – Wire

Działający od 1976 r. zespół zaczy­nał w cza­sie rewo­lu­cji pun­ko­wej, ale od same­go począt­ku chciał znacz­nie wię­cej. W pierw­szych latach stwo­rzył kla­sycz­ne albu­my, jak mini­ma­li­stycz­ne post­pun­ko­we „Pink Flag” czy wzbo­ga­co­ne syn­te­za­to­ra­mi, zawie­ra­ją­ce bar­dziej roz­bu­do­wa­ne utwo­ry „154”. „Wire” to już 13. album lon­dyń­skie­go kwartetu.

Death Cab For Cutie – Kintsugi

Do indie­roc­ko­wej gale­rii sław weszli albu­mem „Transatlanticism” z 2003 r., bar­dzo lek­kim, prze­cho­dzą­cym obok po latach roz­cza­ro­wu­ją­cej „nowej roc­ko­wej rewo­lu­cji” z tam­te­go okre­su. Teraz Death Cab For Cutie, gru­pa z chłod­ne­go sta­nu Waszyngton, wyda­ła ósmą pły­tę „Kintsugi”.

Sister Wood – Language Barriers

Jak Marcin Pryt z 19 Wiosen wie­rzę w świat bez gra­nic, nie­za­kre­ślo­ny cyr­klem. Zespół Sister Wood uro­dził się w Londynie, śpie­wa per­fek­cyj­ną angielsz­czy­zną, ale pły­tę wydał w Polsce – w skła­dzie jest per­ku­si­sta Łukasz Moskal, gra­ją­cy też na basie muzyk Nosowskiej oraz Zakopower.